Menu
Strona główna
Forum
Kontakt i Reklama
Artykuły
Recenzja
Opowiadania
Download
Download | Pobierz
Rejestracja
Fanowskie dodatki
Informacje o grze
Podstawy
Detale techniczne
Opis klas postaci
Atrybuty & PvP
Postacie dodatkowe
Poradniki
Expienie Postaci
FAQ
Generatory Imion
Pet (zwierzak)
Skróty klawiszowe
Mapy
Mapy HD
Lokacje mobów (us)
Grafika
Screeny
Tapety
Userbary
Rendery
Artworks & Concepts
Filmiki
Trailery
Gameplay
Polskie
Zagraniczne
Polecamy
<<<<

Opowiadania graczy

"Event" - autor: AYAME

... szybko biegnący mężczyzna potknął się o korzeń dębu, wystający z ziemi. Mała sakiewka uderzyła z lekkim brzękiem o podłoże. Złodziej szybko wstał, chwytając pośpiesznie łup. Pot ściekający z jego czoła wdzierał mu się do oczu, delikatnie piekąc rogówki. Otarł niezgrabnie czoło i sapiąc zaczął zbiegać na przełaj z górki. Biegł tak jeszcze kilka minut, aż w końcu wycieńczony usiadł w cieniu brzozy. Głośno sapiąc rozejrzał się dookoła. - Chyba ją zgubiłem - pomyślał. Powoli otworzył sakiewkę pełną złotych monet, wyciągnął jedną i przejrzał w blasku słońca.

Czytaj dalej ->>

"Na ratunek Avaya" - autor: aria

"Usłyszałem głos Avayi.
- Żyjemy... pojmano nas...
- Gdzie jesteście?
- Związani... w niewoli...
- Gdzie jesteście?!
- Nieopodal...

Starałem się znów wsłuchać w słowa niesione przez wiatr, jednak nie słychać było już słów naszej przywódczyni.
Wiem jednak, że oni żyją. Trzeba ich szukać. Musimy ich odnaleźć!

Czytaj dalej ->>

"Bitwa o Juno" - autor: Arrieshero

- Znów do babci ? Tam jest nudno i nie ma co robić - protestował Jasiu.
- Masz się ładnie bawić z Kasią i Jackiem - odpowiedziała mama dzieci.
   Przeszli już park i dochodzili już do starego domu. Dzieci nie lubiły tego budynku, był podniszczony, trawnik zarośnięty chwastami.
Dzyń, dzyń, dzyń...
Drzwi się otworzyły i w nich ukazała się kobieta w podeszłym wieku.

Czytaj dalej ->>

"Cena sławy" - autor: Xarana

Był juz późny wieczór, właściwie zbliżała się noc, pola Juno spowiła gęsta mgła. Właśnie strażnicy zabierali się do zamykania bram miejskich gdy do północnych wrót zbliżyła się jakaś skromnie odziana postać.
- Hej strażnicy, zaczekajcie chwilę, jeszcze ja.
- Już za późno panie, minęła godzina dwudziesta. Poczekaj do rana, do wschodu słońca.
- Jakże to? Od wielu dni przemierzam pustkowia Merak, Dratan, jestem już u kresu sił. Panowie, zlitujcie się nad pielgrzymem szukającym azylu, swego miejsca na ziemi.
Strażnicy spojrzeli na wędrowca, wyglądał na przyzwoitego młodzieńca.
- A niech tam, wchodź.

Czytaj dalej ->>

Ważne linki:
Polski ranking
System Zgłoszeń
Czy wiesz, że.. ?
Na forum przeprowadzane są ankiety w jakich możesz zabrać głos?
Czytaj dalej >>
Reklama
Toplisty Gier
TOP50 Gry
>>>>
Kontakt z nami